Niektórzy uwielbiają spędzać czas, szykując potrawy dla siebie lub dla najbliższych. Jest to przyjemna czynność, a czasem również znakomity sposób na relaks. W kuchni istnieje wiele przyrządów, które mają na celu usprawnienie procesu gotowania. Nie inaczej jest w przypadku przyrządzania słodkich specjałów. Jednym z niezbędnych akcesoriów jest termometr cukierniczy. Jaką rolę w kuchni odgrywa i jak się go stosuje?

Aby deser się nie przypalił…

Cukierniczy miernik temperatury spełnia jedną, podstawową funkcję. Dzięki niemu możliwa jest stała kontrola temperatury przygotowywanego deseru. W szczególności, gdy decydujemy się roztopić czekoladę, usmażyć pączki (tłuszcz musi być rozgrzany do odpowiedniej temperatury), czy zrobić karmelowe cukierki.

Jak używać termometru cukierniczego?

Skala pomiaru temperatury zaczyna się na 40°C, a kończy na 200°C. Dodatkowy, umieszczony z tyłu uchwyt ułatwia jego użytkowanie – termometr można powiesić na garnku lub innym naczyniu. Uchwyt nie przewodzi ciepła, można więc z powodzeniem umieszczać go w gorących substancjach bez ryzyka oparzenia. Urządzenie powinno zanurzyć się pionowo w płynie do głębokości około 5 cm – wtedy wskazana temperatura jest jak najbardziej wiarygodna. Zaraz po użyciu należy studzić je stopniowo. Zanurzenie termometru w lodowatej wodzie zaraz po wyjęciu z gorącej cieczy może skutkować jego uszkodzeniem.
Termometr cukierniczy należy myć ręcznie. Absolutnie nie zaleca się jego używania w piekarniku lub kuchence mikrofalowej.